Jeśli planujesz wizytę u naszych południowych sąsiadów i zastanawiasz się, co zjeść w Pradze, by poznać prawdziwy smak tego miasta, musisz wiedzieć jedno: czeska kuchnia to znacznie więcej niż wszechobecny smażony ser w bułce. Choć smažený sýr z sosem tatarskim ma swoje honorowe miejsce w sercach turystów, lokalna gastronomia kryje w sobie bogactwo duszonych mięs, aromatycznych sosów, zup, których nie znajdziesz nigdzie indziej, oraz deserów o wielowiekowej tradycji. W tym artykule przeprowadzimy Cię przez labirynt praskich smaków – od klasycznych gospód, przez nowoczesne bistra, aż po kultowe przekąski do piwa. Przygotuj się na kulinarną podróż, która zmieni Twój sposób postrzegania czeskiego talerza.
Filozofia czeskiego talerza – mięso, sos i knedlik
Czeska kuchnia, często niesłusznie uznawana za ciężką i monotonną, jest w rzeczywistości mistrzostwem w dziedzinie comfort food. Jej podstawą jest „svatá trojice” (święta trójca): mięso, sos i dodatek skrobiowy, najczęściej w postaci knedlika. To kuchnia, która wyewoluowała w klimacie umiarkowanym, gdzie kaloryczne posiłki miały dawać energię do pracy w polu czy w fabryce. Dziś, szukając odpowiedzi na pytanie co zjeść w Pradze, trafiamy na te same smaki, ale coraz częściej w lżejszej, bardziej wyrafinowanej formie.
Kluczem do zrozumienia tej kuchni jest szacunek do surowca i czasu. Dobre czeskie danie nie powstaje w 15 minut. To godziny duszenia wołowiny, powolne pieczenie wieprzowiny i precyzyjne doprawianie sosów, które stanowią o duszy potrawy.
„Czeski sos to nie jest po prostu płyn na talerzu. To esencja smaku wyciągnięta z kości, warzyw i przypraw. Dobrze zrobiona svíčková czy rajská to dowód na kunszt kucharza, bo w sosie nie da się niczego ukryć” – wyjaśnia Karel Dvořák, szef kuchni i autor książek o historii praskiej gastronomii.
Svíčková na smetaně – królowa czeskich obiadów
Jeśli mielibyśmy wskazać jedno danie, które definiuje czeską niedzielę i jest absolutnym obowiązkiem na liście „co zjeść w Pradze”, jest to svíčková na smetaně. To potrawa, która dzieli Czechów tak, jak Polaków bigos – każda rodzina ma swój „jedyny słuszny” przepis.
Svíčková to pieczeń wołowa (zazwyczaj polędwica, choć często stosuje się tańsze, ale soczyste partie mięsa) szpikowana słoniną, duszona w sosie warzywno-śmietanowym. Sos powstaje na bazie przetartych warzyw korzeniowych: marchwi, selera i pietruszki. Jego aksamitna konsystencja i słodkawo-kwaśny smak to efekt dodania śmietany, soku z cytryny, a czasem karmelu czy musztardy.
Danie serwowane jest w bardzo specyficzny sposób:
- Kilka plastrów mięsa polanych obficie sosem.
- Knedliki bułczane (houskové knedlíky).
- Klekas bitej śmietany (niesłodzonej) na wierzchu.
- Łyżeczka żurawiny (brusinky).
- Plasterek cytryny.
To połączenie mięsa z bitą śmietaną i żurawiną może wydawać się polskiemu turyście dziwne, ale balans smaków jest w tym przypadku genialny.
Pieczona kaczka i wieprzowina – klasyka gatunku
Kolejnym filarem, na którym opiera się odpowiedź na pytanie, co zjeść w Pradze, jest drób i wieprzowina. Pečená kachna (pieczona kaczka) to danie, które w praskich restauracjach zamawia się najczęściej w zestawie z dwoma rodzajami knedlików (bułczanym i ziemniaczanym) oraz dwoma rodzajami kapusty (czerwoną na słodko i białą na kwaśno).
Mięso musi odchodzić od kości, a skórka powinna być chrupiąca i posypana kminkiem – przyprawą, którą Czesi uwielbiają i dodają niemal do wszystkiego, od chleba po zupy. Alternatywą dla kaczki jest vepřo-knedlo-zelo, czyli pieczeń wieprzowa z knedlikiem i kapustą. To narodowe danie Czech, które jest synonimem prostoty i sytości.
Zupa jest grunt – polévka je grunt
W Czechach funkcjonuje powiedzenie „polévka je grunt”, co oznacza, że zupa to podstawa. Czesi jedzą zupy chętnie i często, a ich różnorodność może zaskoczyć. Nie możesz powiedzieć, że wiesz, co zjeść w Pradze, jeśli pominiesz ten rozdział menu.
Kulajda – arcydzieło z grzybami i koprem
Absolutnym hitem, którego trzeba spróbować, jest kulajda. To gęsta, biała zupa na bazie śmietany, ziemniaków, świeżego kopru i grzybów leśnych. Jej smak jest intrygujący – jednocześnie kremowy, słony i wyraźnie kwaśny dzięki dodatkowi octu.
Tradycyjnie kulajda serwowana jest z jajkiem w koszulce (zazwyczaj przepiórczym lub kurzym), które po rozcięciu rozpływa się w zupie, dodając jej jeszcze więcej aksamitności. To danie wywodzi się z kuchni południowoczeskiej, ale praskie restauracje doprowadziły je do perfekcji.
Česnečka – ratunek po upojnej nocy
Praga słynie z piwa, a co za tym idzie – z konieczności radzenia sobie z syndromem dnia wczorajszego. Tu na scenę wkracza česnečka. To intensywna zupa czosnkowa, gotowana często na mocnym wywarze mięsnym lub wędzonce, z dodatkiem ziemniaków, majeranku i sera.
Kluczowym elementem są tutaj grzanki (chlebowe kostki), które dodaje się tuż przed jedzeniem, aby pozostały chrupiące. Ilość czosnku w tej zupie potrafi być powalająca, ale właśnie dzięki temu przypisuje się jej właściwości lecznicze i wzmacniające.
Świat knedlików – przewodnik dla początkujących
Dla wielu turystów knedlik to po prostu „mokra bułka”. To błąd. Knedliki to cała kategoria dodatków, a ich jakość świadczy o klasie restauracji. Szukając informacji, co zjeść w Pradze, natkniesz się na kilka głównych rodzajów:
- Houskový knedlík – najpopularniejszy, z mąki pszennej, drożdży, mleka i pokrojonej w kostkę czerstwej bułki. Powinien być puszysty jak gąbka, by idealnie wchłaniać sos.
- Bramborový knedlík – knedlik ziemniaczany, cięższy, bardziej zbity, o innej teksturze. Idealnie pasuje do pieczonego mięsa, kaczki i szpinaku.
- Karlovarský knedlík – wariant luksusowy, w którym do ciasta dodaje się ubite białka jaj i zioła (często pietruszkę), co sprawia, że jest lżejszy i ma ciekawszą mozaikę na przekroju.
- Ovocné knedlíky – knedliki owocowe, wypełnione truskawkami, śliwkami czy morelami, posypane twarogiem, cukrem i polane masłem. Czesi często jedzą je jako danie główne, a nie deser!
„Dobry knedlik poznasz po tym, jak reaguje na nacisk widelca. Jeśli wraca do swojego kształtu, jest idealny. Jeśli się skleja i przypomina glinę – lepiej zmień lokal” – radzi Jana Mašková, krytyczka kulinarna związana z praskim portalem gastronomicznym.
Przekąski do piwa – co zjeść w Pradze w pubie
Kultura picia piwa w Pradze jest nierozerwalnie związana z jedzeniem. Czesi rzadko piją „na pusty żołądek”, ale też rzadko zamawiają pełny dwudaniowy obiad do wieczornego kufla. Rozwiązaniem są pivni pochutiny – zimne przekąski, które znajdziesz w każdej szanującej się gospodzie.
Nakládaný hermelín – czeski camembert w oleju
To pozycja obowiązkowa. Hermelín to czeski odpowiednik sera camembert, który jest przekrawany na pół, faszerowany pastą z czosnku, papryki i ziół, a następnie zalewany olejem z dodatkiem cebuli, liścia laurowego i ziela angielskiego. Słoje z hermelínem stoją na barach przez kilka dni (lub tygodni), aż ser dojrzeje i przejdzie aromatami. Podawany jest z ciemnym chlebem i ostrą papryczką.
Utopence – topielcy w occie
Nazwa może brzmieć makabrycznie („topielcy”), ale kryje się pod nią prosta i genialna zakąska. To serdelki (špekáčky) o dużej zawartości mięsa i tłuszczu, obrane ze skórki, nacięte i nadziane cebulą oraz ogórkiem, a następnie marynowane w kwaśnej zalewie octowej. Kwas octu świetnie przełamuje goryczkę pilznera.
Tlačenka z octem i cebulą
To nic innego jak salceson, ale w wersji czeskiej jest on zazwyczaj chudszy i bardziej mięsny niż ten, który znamy z polskich sklepów. Tlačenka serwowana jest w grubych plastrach, obficie posypana świeżą, siekaną cebulą i polana octem. To esencja męskiej, barowej kuchni, którą warto docenić.
Co zjeść w Pradze na szybko? Street food i chlebíčky
Spacerując po Pradze, z pewnością natkniesz się na stoiska z trdelníkiem. Warto jednak wiedzieć, że to ciasto kominowe ma niewiele wspólnego ze starą praską tradycją (przywędrowało z Węgier/Siedmiogrodu i stało się atrakcją turystyczną dopiero w XXI wieku). Jeśli chcesz zjeść coś autentycznego „na biegu”, postaw na inne specjały.
Chlebíčky – kanapkowe dzieła sztuki
Obložené chlebíčky to fenomen czeskiej gastronomii. Są to otwarte kanapki na bazie weki (białego pieczywa), bogato obłożone składnikami. Klasyk to sałatka ziemniaczana, plaster szynki, jajko na twardo i ogórek konserwowy. Wersje bardziej nowoczesne zawierają rostbef, pastę truflową, wędzonego łososia czy ser kozi.
Chlebíčky to idealna odpowiedź na pytanie, co zjeść w Pradze na śniadanie lub szybki lunch. Są małe, eleganckie i niezwykle smaczne. Najlepsze znajdziesz w delikatesach zwanych lahůdkářství.
Párky v rohlíku
Czeska wersja hot-doga. Różnica polega na tym, że parówka nie jest wkładana do rozciętej bułki, ale wsuwana do wydrążonego w niej otworu. Dzięki temu sos (keczup lub musztarda) nie wycieka. To najtańsza i najszybsza opcja na zaspokojenie głodu w okolicach Placu Wacława (Václavské náměstí).
Gdzie zjeść w Pradze? Rekomendacje konkretnych miejsc
Wiedza o tym, co zjeść, to połowa sukcesu. Druga połowa to wiedza – gdzie. Praga pełna jest pułapek turystycznych, gdzie ceny są wygórowane, a jakość jedzenia pozostawia wiele do życzenia. Oto lista sprawdzonych adresów, które gwarantują kulinarną satysfakcję.
1. Lokál (sieć: Lokál Dlouhááá, Lokál U Bílé kuželky)
To absolutny fenomen. Sieć restauracji należąca do grupy Ambiente, która przywróciła świetność klasycznej czeskiej kuchni. Wnętrza są proste, stylizowane na komunistyczne stołówki, ale jedzenie jest najwyższej próby. To tutaj zjesz wzorcowy smażony ser (robiony na maśle klarowanym, a nie fryturze!), genialną svíčkovą i zawsze świeżego tatara. Piwo nalewane jest prosto z tanków.
2. Kantýna (ul. Politických vězňů)
Raj dla mięsożerców mieszczący się w dawnym banku masońskim. To połączenie rzeźnika z restauracją. Podchodzisz do lady, wybierasz kawałek mięsa, a kucharz przygotowuje go na Twoich oczach. Warto spróbować tamtejszego carpaccio oraz bramboráków (placków ziemniaczanych) smażonych na smalcu. Atmosfera jest głośna, biesiadna i niepowtarzalna.
3. U Kroka (dzielnica Vyšehrad)
Miejsce nieco oddalone od ścisłego centrum, co jest jego zaletą. Rodzinna restauracja, która serwuje czeską klasykę w nowoczesnym, lżejszym wydaniu. Ich pieczona kaczka jest legendarna, a obsługa niezwykle przyjazna. Konieczna jest wcześniejsza rezerwacja.
4. Café Savoy (dzielnica Malá Strana)
Jeśli zastanawiasz się, co zjeść w Pradze na wykwintne śniadanie lub deser, to jest właściwy adres. Piękne, zabytkowe wnętrza z neorenesansowym sufitem. Oprócz klasycznych dań obiadowych, słyną z Větrníka – ptysiowego ciastka z kremem karmelowym, które tutaj smakuje najlepiej w mieście.
5. Sisters (ul. Dlouhá)
Najlepsze miejsce na wspomniane wcześniej chlebíčky. To nowoczesne bistro, które odświeżyło tradycję czeskich kanapek, używając do ich produkcji najwyższej jakości składników i pieczywa na zakwasie.
Słodki finał – co na deser?
Po sytym obiedzie czas na coś słodkiego. Czeskie cukiernictwo czerpie garściami z tradycji austro-węgierskiej.
- Větrník – król czeskich cukierni. To duże ciasto ptysiowe przekrojone na pół, wypełnione dwoma rodzajami kremu (waniliowym i karmelowym) i polane gęstą polewą karmelową (fondantem). Jest bardzo słodkie, ale uzależniające.
- Rakvička se šlehačkou – dosłownie „trumienka z bitą śmietaną”. To kruche, podłużne ciastko w kształcie trumny, puste w środku, bardzo słodkie, serwowane z dużą ilością niesłodzonej śmietany, która równoważy smak.
- Buchty – drożdżowe bułeczki pieczone jedna obok drugiej w brytfannie, wypełnione makiem, twarogiem lub powidłami (povidla). Najlepsze są jeszcze ciepłe, prosto z pieca, polane sosem waniliowym (šodó).
Napoje bezalkoholowe – fenomen Kofoli
Pisząc o tym, co zjeść w Pradze, nie można pominąć tego, co wypić (poza piwem). Narodowym napojem Czechów jest Kofola. Powstała w latach 60. jako socjalistyczna odpowiedź na Coca-Colę, szybko zyskała status kultowej. Ma specyficzny, ziołowo-owocowy posmak (zawiera ekstrakty z jabłek, wiśni i porzeczek oraz lukrecję) i jest mniej słodka oraz mniej gazowana niż jej amerykańska konkurentka.
Najlepiej smakuje čepovaná, czyli lany z kija w restauracji. Dla wielu turystów pierwszy łyk jest zaskoczeniem, ale do Kofoli – jak do Pragi – trzeba po prostu przywyknąć, by ją pokochać.
Podsumowanie – jak nie zgubić się w praskim menu?
Odpowiedź na pytanie, co zjeść w Pradze, jest złożona i fascynująca. To miasto oferuje znacznie więcej niż turystyczne fast-foody. Aby w pełni doświadczyć czeskiej gościnności:
- Zejdź z głównego szlaku turystycznego (ulice prostopadłe do Traktu Królewskiego często kryją skarby).
- Nie bój się zup – są one kwintesencją lokalnego smaku.
- Zamów svíčkovą przynajmniej raz, by mieć punkt odniesienia.
- Wieczorem spróbuj nakládaný hermelín do piwa.
- Zamiast trdelníka, kup w cukierni větrníka.
Praga kulinarna to mieszanka historii, wpływów austro-węgierskich i miłości do lokalnych produktów. Niezależnie od tego, czy wybierzesz elegancką restaurację, czy zadymioną gospodę na Żiżkovie, czeska kuchnia przywita Cię sytością, smakiem i brakiem pretensjonalności. Smacznego, czyli – dobrou chuť!






0 komentarzy